Przy okresach przejściowych lato-zima, zima-lato wszyscy stajemy przed dylematem czy zmienić już opony w samochodzie, czy jeszcze poczekać?
Kiedy zmienić opony na letnie?
Jeżeli mieszkamy na nizinach i nie wybieramy się na wiosenne wakacje narciarskie, wymieńmy koła na letnie jak najszybciej. Najlepszym momentem jest przełom marca i kwietnia. Co innego mieszkańcy terenów górskich i ci, którzy wybierają się na narty - oni powinni jeszcze poczekać.
Opony zimowe używane na suchych i przyczepnych nawierzchniach przy wysokich temperaturach mało, że nie zapewniają optymalnej kierowalności auta, to niszczą się niezwykle szybko. Chodzi przede wszystkim o miękką mieszankę gumową, z której zrobiono ich bieżnik. Gdy nie jest ślisko, guma szybko się zużywa, a w wysokich temperaturach może się utwardzać (wulkanizować) i po kilku mocnych przegrzaniach straci wiele ze swych zimowych własności. Na przyczepnej jezdni krawędzie kostek bieżnika zostaną zaokrąglone, a sprawność opony w warunkach zimowych drastycznie spadnie.
Co zrobić z zapasowym kompletem opon?
W najlepszej sytuacji są ci, którzy zdecydują się na modną obecnie usługę warsztatową - przechowanie kół lub opon Klienta do następnego sezonu. Gdy okaże się, że musimy opony przechować sami, pamiętajmy o prostej czynności: te, które trafią do magazynu, należy umyć. Pozbędziemy się z nich agresywnych chemikaliów. Czy są to całe koła, czy opony luzem, zalecamy, by przechowywać je w opakowaniu: bardzo dobre są odpowiednio duże worki foliowe. Kurz nie szkodzi oponie, ale warto chronić ją przed światłem, chyba że jest przechowywana w ciemnej piwnicy. Jeżeli są to opony luzem, worek nie pozwoli, by przypadkowe śmieci dostały się do ich wnętrza.
Sztuka przechowywania opon
Kompletne koła można układać na boku w stosie po kilka sztuk, na stojąco, w stelażu czy zawieszone na ścianie. Żadna z tych pozycji nie spowoduje zniszczenia opony, dopóki w kole jest powietrze pod ciśnieniem. Niektórzy zalecają zmniejszenie ciśnienia do połowy, ale nawet i to nie jest konieczne.
Opony luzem można składować leżące bokiem w stosie, ale nie więcej niż cztery, pięć na sobie. Można je postawić pionowo, na bieżniku (np. w regale). Zaleca się, by stojącą oponę co miesiąc, dwa miesiące nieco obrócić. Natomiast nie wolno wieszać opon na hakach czy drągach. Miejscowe obciążenie stopy opony (krawędzi otworu, osadzanej w obręczy) spowodować może jej uszkodzenie.
Idealnym miejscem przechowywania opon jest ciemny, nieogrzewany, suchy magazyn, np. piwnica bez pieca i grzejników. Najgorsze miejsce natomiast to przestrzeń otwarta, narażona na opady deszczu i nasłoneczniona. W takiej sytuacji należy opony naprawdę dobrze zabezpieczyć workami foliowymi. Oczywiście trzeba też unikać miejsc, w których przechowujemy chemikalia.